
hrzanić tę całą presję, że marzenia trzeba spełniać. Tak jakby to było źle, że coś jest pozostawione w sferze marzenia, i że ktoś sobie tylko o czymś luźno fantazjował i nigdy nie rzucił swojej ciepłej posady, żeby faktycznie to zrobić. „Uuu, przegrał życie”, powiedzą, choć sami niekoniecznie mają wiele do pokazania. Ci sami ludzie czasem są takimi nadgorliwcami, że jak im opowiesz o swoim...